Hazard online zależy w wielkim stopniu od elektronicznych form transferu pieniędzy, jak każdy inny biznes, który korzysta z internetu, jako platformy dostawczej dla swoich usług. Hazard internetowy w Stanach Zjednoczonych praktycznie nie istnieje, jako następstwo prawa antyhazardowego, Unlawful Internet Gambling Enforcement Act, które zakazuje wszelkich przelewów pieniędzy między bankami, klientami i firmami hazardowymi online. Najnowsze doniesienia z Kostaryki mówią o tym, że lokale oszustwo może wpłynąć na to, jak ludzie grają w gry hazardowe online. Oszustwo na sumę 8 milionów dolarów, o którym głośno mówi się teraz na Kostaryce, zmusiło jeden z banków do ogłoszenia restrykcji na transfery elektroniczne.
Zgodnie z oświadczeniem Bano Nacional, klienci będą mogli dokonywać transferów do sumy 1000 dolarów dziennie. Jeśli posiadacz konta będzie chciał dokonać przelewu dodatkowych środków, będzie musiał każdorazowo poprosić o zgodę na taką transakcję. Kolejna zmiana, która na pewno wpłynie na branżę hazardu online to to, że posiadacz konta będzie miał możliwość dokonywania transferów pieniędzy tylko do osób, które są już na jego specjalnej liście. Aby pojawić się na takiej liście, trzeba być wcześniej adresatem takiego przelewu pieniędzy.
Oznacza to, że cały biznes e-commerce jest zagrożony. Jeśli kasyna online nie będą mogły pobierać pieniędzy od swoich graczy, to nie będą one w stanie oferować swoich usług hazardowych w sieci. Ten zwrot wypadków nie jest co prawda częścią prawa antyhazardowego, ale na pewno cała sytuacja wpłynie na branżę hazardu online na Kostaryce, a może i w innych rejonach. Jest to w końcu sytuacja precedensowa i takie wypadki mogą zdarzyć się również w innych miejscach na świecie.
20 IX 2025 | Hazard online - o co tu chodzi? |
28 VIII 2025 | Kasyno online z króliczkiem Playboya |
8 I 2025 | Bodog dalej walczy o swoją domenę |